Hej.
*
Przychodzę dzisiaj do Was z tematem, który ma związek z wybieraniem naszej drogi życiowej.
*
Zapewne każdy z Was zastanawiał się na jakie studia pójść, do jakiego liceum i o jakim profilu, no i wreszcie co ja w końcu chcę robić w życiu?! Na to ostatnie pytanie bardzo trudno jest odpowiedzieć. Często zmieniają nam sie plany na swoją przyszłość (przynajmniej mi). A no i u niektórych jest coś w rodzaju nacisku, a wręcz zmuszanie do wyboru takiego, a nie innego kierunku... Albooo po prostu chcemy uszczęśliwić rodzinę swym wyborem, bo jesteśmy dobrymi osobami. Jeśli ktoś ma sytuacje z naciskiem to współczuję. Serio. A jeśli ktoś próbuje stać się wzorowym dzieckiem/wnukiem to niech wybije to sobie z głowy. To bez sensu! To nie oni będą się uczyć a później pracować.
Przecież każdy chce być szczęśliwy. Praca, szkoła i rodzina przyczyniają się do tego jaki mamy nastrój. A więc nie pozwólmy stać się kimś kim nie chcemy być, bo w życiu tak się nie da.
Ja mam to szczęście, gdzie to JA sama mam wybrać ścieżkę.
Wierzę, że każdy z Was kiedyś odnajdzie swoją, nie zważywszy na to, co nam każą.
*
Post trochę chaotyczny za co przepraszam, ale mam nadzieję, że zrozumiecie co chciałam przekazać. Oczywiście proszę o komentarze i opinnie/rady dotyczące wpisów.
*
Dziękuję